| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Marek
Gość
|
 Wysłany: Czw 23:21, 27 Kwi 2006 Temat postu: Knock! |
|
|
<---------------------xxx---------------------->
!! - Puk Puk
- Dzien Dobry zastałem krzyśka
- Nie! paweł jest
< ? >
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
PERKI
Administrator
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 7:33, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Puk Puk......
- Dzien dobry jest Krzysiek...???
- Był.......
  
I o chuj chodzi w tym domu..... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Twoj stary
Gość
|
| Wysłany: Pią 9:45, 28 Kwi 2006 Temat postu: Kretyn(Jaskóla) |
|
|
|
O HUJ CHODZI??? kto-tong po TO JEST JASKULA WOGULE ZNACIE GO???
|
|
| Powrót do góry |
|
|
PERKI
Administrator
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 16:09, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ej Kurwa jaskóla..to kretyn stulecia....musisz go poznac jak go nie znasz...koleś chodził w tej samej koszulce całe pieprzone życie...  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Spongebob Squarepants
Gość
|
| Wysłany: Sob 20:58, 29 Kwi 2006 Temat postu: Puk Puk |
|
|
Przychodze po koleżka a tu taka czapa...
-PuKpUk
wychodzi jego matka i mówi
-jest może krzysiek ?
<?>
---------------SKATEBOARD---------------------->
Smoke weed good sensimila ====[:::
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 21:31, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
HAHAHA!!! Los Kretinos to wyimaginowana postać o której nawet ludziom z renesansu sie nieśniło.. drugiego takiego nigdzie nie znajdziecie..
pssss... ostatnio widziałem że jego magiczna koszulka wisiała wyprana ( pewnie w zimnej wodzie i szarym mydle:P) a on sam chodził bez żadnej koszulki w samej bluzie:D
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MaJcHeL
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź MiaStO
|
| Wysłany: Wto 10:23, 02 Maj 2006 Temat postu: Ale SHHHHHHit |
|
|
Przypomniało mi sie okrutne gówno związane z kretynem...ooo pfffffuuuuu....
**Stoimy z jakimiś chłopakami na murku nawijamy o włąsciwie niczym, pora juz taka wieczorna ok 20 i podchodzi kretyn troszke podpity no bo jak że inaczej, coś tam do mnie powiedział, ja na to mówie'
- ooo!!!Kristofff co tak ci z pyska jedzie chyba pizze jadłeś
- no ! jadłem na śniadanie ( ? )
- jest godzina 20 człowieku niemogłeś umyć zębów?
On nagle wyjmuje szczoteczke do zębów z kieszni mówiąc
- ha ha ha właśnie umyłem 
- kurwa kto-tong po chodzi ze szczoteczką do zębów po dworze aale gówno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Turek
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...:::KURAK:::...
|
| Wysłany: Wto 10:40, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Hahah pamiętam to Maichel.
-Puk puk
-Dobry jest Krzysiek??
-Nie ma Krzyśka ale idzcie już bo siedzi w toalecie.
___???___ ale gówno 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
HAHA
Gość
|
| Wysłany: Śro 14:10, 03 Maj 2006 Temat postu: To było inaczej !! |
|
|
Przychodze po kretyna i taka akcja...
--->PukPuk
-Dzien dobry zastałem może krzyśka
-krzysiek jest ale własnie je obiad
- aha
Mówie sobie, chuj , poczekam na klatce zaraz wpadne ale też dziwne bo przecierz co ma za problem podejść, ale trudno poczeka, no i poczekałem tak z 20 min zapaliłem sobie i wogłule pukam jeszcze raz..
- Dzien dobry krzysiek już zjadł?
-Nie , dopiero jest w połowie ale niemoze podejść bo potem idzie sie myć
< ? >
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MaJcHeL
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź MiaStO
|
| Wysłany: Śro 14:25, 03 Maj 2006 Temat postu: A OTO I ON !!! |
|
|
Jak znajde jakieś leprzejsze zdjecie to napewno wkleje na forum !! o to i Jaskółka, a co do niego przypomniała mi sie zajebista sytuacja...
Walentynki sie zbliżały a chłopaki postanowili wysłać walentynke do kretyna, no i tak zrobili, napisali jakieś pierdoły kupili koperte w serduszka, krzysiek wyszedł na dwór ale nikomu nic sie niechwalił, jakiś czas potem szliśmy sobie koło murka i kto-tong poś pierdolnął pytanie czy dostaliśmy jakieś walentynki, no i kretyn nagle pobiegł w strone krzaków wpierdolił sie tam gdzieś, i przybiegł z walentynką i powiedział... ja dostałem kurwa ! kto-tong po do chuja chowa walentynki po krzakach...ale bezsens !! a o to krzyś-->
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
krzysiek k
Gość
|
| Wysłany: Śro 14:33, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
|
Jednym slowem szybko krotko i na temat to jest debil jakich malo powinnismy byc dumni ze akurat nam sie tafilo te szczescie i mamy chocoiaz z czrgo sie pozlewaic ze taki debil zaiszkal unas <lol2> no o czym bym zapomnial ta piekana jego morda<hahaha>
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MaJcHeL
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź MiaStO
|
| Wysłany: Śro 14:40, 03 Maj 2006 Temat postu: A o to i on po raz kolejny :-) |
|
|
Hmmm.... co by tu o nim napisać...
Kretyn rzekł:
- Ci kolesie Co kolesie
( ? )
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
PERKI
Administrator
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 23:46, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
o kurwa ale numer z walentynką jest przesadą.... bez sens świata.... a co kretyn ma morde...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MaJcHeL
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź MiaStO
|
| Wysłany: Pią 20:18, 05 Maj 2006 Temat postu: Impreza u kretyna |
|
|
Więc to było tak;
Kretyn postanowił zrobic domówke, wszyscy co prawda boją sie jego mieszkania bo u niego na parapecie zawsze sa ptaki a na klatce juz czuć jego mieszkanie, ale że był patent, konsola, alkohol i trawka to czemu by niewpaść, weszliśmy z chłopakami trzymając sie za nosy balkon otworzyliśmy i postawiliśmy jeszcze wiatrak, co w sumie troszke pomogło przed tym potfornym zapachem, wypiłem dosłownie 2 kielychy porzygałem sie jak świnia, a na drugi dzien miałem na całym ciele bomble, dosłownie wszędzie przez klatke piersiową po ręce i szyje TRAGEDIA nigdy więcej tam niewiejde SYF !!!! !!! MASAKRA aha raz jeszcze byłem bo matka powiedziała żebym go obudził bo spał kurwa czemu ja? czyżby sie bała? ahhaha wchodze do jego pokoju oczywiście nos zakryty a jaskółka śpi w podartych majtkach i w tej swojej legendarnej koszulce której naliczyliśmy 39 dni na nim, i w dzien i w nocy .. ... hahaha KRETYN !!! I WSZYSTKO JASNE !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MaJcHeL
Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź MiaStO
|
| Wysłany: Pią 20:22, 05 Maj 2006 Temat postu: Opalić sie dobra sprawa |
|
|
---> Jaskółka poszedł sie opalać w Dżinsach i swojej wypasionej czarnej koszulce pewnie sie nieźle opalił <----
a co do opalania kiedyś dałem mu fifke opalaną po 2 kulach do białości, on zajarzył morde i powiedział; Ide opierdolić szkło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
